Stroft ABR, colmic xilo, trabucco super elite T1 Tour??
Legolas - dziennik z Mrocznej Puszczy
Ostatnio zakupiłem żyłke stroft ABR 0.08 mm, czytałem gdzieś na forum że ABR jest dużo lepsza od GTM jeśli chodzi o przypony. Kupiłem również zyłke colmic xilo 0.104mm. Przeprowadziłem małe zawody wytrzymałości i na 5 podejść jeden raz tylko wygrał COLMIC.. Troche mnie to martwi. gdyż jednak różnica 0.024mm istnieje. Choć wyczytałem, że Stroft jest przegrubiony, ale zawsze mimo wszystko jest to 0.024mm różnicy..Mam pytanie, czy jest to normalne?? Czy poprostu ktoś sprzedał mi starą zyłke Clomic'a?
Mam, też colmica 0.128mm i tutaj już colmic wygrywa, ze Stroftem 0.08:)
Co sądzicie o żyłce trabucco super elite T1 Tournament?? Warta jest swojej ceny? będzie lepsza od Strofta?
Jeśli mogę ci doradzić, to z własnego doświadczenia-żyłka stroft jest bardzo przegrubiona, sprawdzaliśmy kiedyś z kolegami mikrometrem i żyłki z opisem 006 miały średnicę prawie 008, a w wędkarstwie wyczynowym to ma bardzo duże znaczenie. Żyłka Stroft jeśli już miała by być to tylko jako żyłka główna na zestawy, ale na pewno nie na przypony. Z żyłek na przypony mogę polecić żyłki(które trzymają wymiar i są mocne)sensas, browning cenitan,colmic i maver.
Tylko, czy wszystko jest ok. z moim Colmicem xilo 0.104mm, czy powinien być słabszy od Strofta 0.08mm??? troche mnie to niepokoi, kupiłem kilka rozmiarów colmic'a i jeśli ten jeden jest zleżały to prawdopodobnie pozostałe też... Narazie nie mam innych oprócz tych żyłek, wiec nie moge przeprowadzić innych testów...
jeśli chodzi o Strofta i przypony to mój jest ABR i słyszałem, że ABR w porównaniu do GTM jest bardziej miekki. wiec chyba na przypony sie nadaje..
trudno powiedzieć czy ten colmic jest zleżały... Może po prostu stroft 0,10 (opisany jako 0,0
jest mocniejszy od colmica 0,10?To czy żyłka jest zleżała widać już przy wiązaniu węzłów, bo się potrafi zerwać w palcach.
Ja używam praktycznie tylko żyłek strofta i do tej pory na nie nie nalegam
Polecam Trabucco super elite T1 chociaż są jedne z droższych na rynku, to chyba warte swojej ceny.
To czy żyłka jest zleżała widać już przy wiązaniu węzłów, bo się potrafi zerwać w palcach.
To jest chyba jakaś extremalna sytuacja... nasuwa mi sie jedno pytanko; Jak sprawdzić czy żyłka jest zleżała?? wydaje mi sie, że bardzo ciężko... ja to rozumiem w ten sposób, żyłki wychodzą prosto z fabryki ich wytrzymałość = 100%. Teraz np, leżą w sklepie lub hurtowni dajmy na to rok lub dwa ich wytrzymałosć spada dajmy na to o 10%, i pewnie takich żyłek w obiegu jest dośc sporo... myśle że osłabienie zyłki nastepuje powoli, a nie skokowo ale moge sie mylić... I teraz jesli te moje zakupione Colmic'i są słabsze od swiezynek o jakieś 15% będzie mi to bardzo cięzko sprawdzić...
Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie testów porównawczych
dajmy na to każdy posiadacz danej zyłki sprawdzałby na wadze elektronicznej przy jakim obciążeniu żyłka pękłai tak powstałaby tabela żyłek i ch wytrzymałości
jeśli wtedy kupiłbym żyłke przeprowadził na niej test wytrzymałości i mój wynik byłby słabszy od średniej wiedziałbym, że jest zleżała Moglibysmy wtedy nawet prowadzić liste sklepów gdzie sprzedają zleżałe żyłki Wiem pewnie troche fantazja mnie poniosła... Ale nigdy nie wiadomo czy zakupiona żyłka nie leżała w sklepie/hurtowni przez kilka lat.reasumując
w najblizszym czasie zaopatrze sie w wage elektroniczną, przeprowadze test moich zyłek i wyniki umieszcze na forum.. Widziałem gdzieś już podobny test dorzuce tamte wyniki i powstanie mała baza danych wytrzymałości zyłek, gdzie mam nadzieje każdy dorzuci swoje wyniki, wyciągniemy średnią i maksima, jesli czyjś wynik bedzie odbiegał dajmy na to o 20%, bedzie miał pewność, że ma zyłke lekko zlezałąZamiast wagi proponuję najpierw skorzystać z mikrometra. Nie dorabiaj teorii spiskowej bo w tym przypadku nie ma to sensu.Do sprawdzania wytrzymałości żyłek używa się zrywarek a nie wag.Pomijając wiele aspektów dokładności pomiarów to większość wag wędkarskich ma tak dużą tolerancję pomiaru ( ok 20 gr) , że pomiar wytrzymałości żyłek o wytrzymałościach do 2kg (a takich zazwyczaj używamy) z założenia będzie obarczony dużym błędem. Stroft jest żyłką przegrubioną, twardą, o dużej sztywności.Takie żyłki nadają się na zestawy rzeczne i "ciężko pracujące" wytrzymałość żyłki to tylko jeden parametr. Ważny ale nie jedyny. Miękkość żyłki, jej barwa, widoczność w wodzie są niemniej ważne.Używam jednej i drugiej żyłki wymienionej przez Ciebie. Są to różne wyroby i nie ma sensu ich porównywanie. Jeśli czujesz, ze coś jest nie tak z tą żyłką kup inną. Pozdrawiam.
ja polecam żyłkę Trabucco Lucifer. Używam tej żyłki o średnicy 0.104mm i wytrzymałości 1.50, mi wytrzymała na 2.5kg leszczu na kanale ulga w opolu. Jest miękka i bardzo słabo widoczna w wodzie. Pozdrawiam
chyba jestem jakiś dziwny bo nigdy przy zakupie żyłki nie zwracałem uwagi na wytrzymałość tylko to czy nie jest przegrubiona
no i oczywiście czy jest miękka, bo to podstawa
W wedkarstwie jakosc idzie w parze z cena . Najlepiej chodzic do sklepu z mikrometrem i zmierzyc zylki kilku firm a pozniej porownac wyniki do wydrukowanych informacji przez producenta . Najprostszy test na profesionalnosc producenta .
A co do zylek xilo , rowniez takich kiedys uzywalem , szybko traca swoja zywotnosc , lubia sie rwac w rekach ( o dziwo nie na rybach , moze w wodzie zmienia swoje wlasciwosci nieco , sam niewiem ) . Polecam zylki Browninga , dobra jakosc za rozsadna cene . jeszcze jeśli chodzi o żyłki lucifer to podobno mają w środku kewlar i są odporniejsze na zęby szczupaków niż inne żyłki co się czasem podczas zawodów zdarza że szczupak zacznie nam odgryzać ryby z haczyka
Zaraz chyba oszaleje:(
kupiłem dwie dodatkowe żyłki, jedną tanszą drugą droższą. Tańsza to ultima xt7 0.06mm. kupiłem ją w celu ostatecznego upewnienia się, czy moje clmici xilo są zleżałe.. wiec ta ULTIMA na opakowaniu ma wytrzymałość 390gr. colmic xilo 0.069mm ma 700gr. przeprowadziłem kilka testów zawsze ULTIMA wygrywała colmic rwał sie jak włos. Myśle sobie. cóż wyrzuciłem tylko kase w błoto na jakies zleżałe colmici...
Druga żyłka to niby prawdziwa ekstraklasa wśród żyłek TRABUCCO super elite T1 0.12mm przeprowadziłem test z colmicem 0.128mm i... za kazdym razem wygrywał colmic!!!! Juz nie wiem co jest grane. sa dwie opcje.. albo z tych moich Colmiców tylko te cieńsze rozmiary są zleżałe, albo Trabucco jest jeszcze bardziej zleżałe od moich colmiców
To byłaby jakas totalna porazka... Czy możliwe jest że ten trabucco jest słabszy od colmica xilo????????????Ogólnie nie rozumiem czemu żyłki trabucco sa trzymane z przezroczystych opakowaniach narażone na dostep światła...
zwróć uwagę(u mnie tak jest) iż żyłki tańsze schodzą dużo szybciej z sklepowych półek natomiast droższe-wyczynowe mogą zalegać latami u mnie w sklepach co jakiś czas jest czyszczenie magazynów z zalegających drogich żyłek można je wtedy kupić za 30% wartości moja rada drogie wyczynowe żyłki kupuj w sklepach gdzie sprzęt wyczynowy ma spory przemialł
Kurde dzieki Krzysiek:) pewnie cos w tym jest, więc który sklep internetowy ma spory przemiał?? Skąd najlepiej kupić dobre niezleżałe żyłki, możecie polecić jakiś sprawdzony sklep??
Wszystkie sklepy z działu Sprzedam są godne polecenia.
A tak w ogóle to spróbuj powędkować na te żyłki albo próby przeprowadzić po namoczeniu tych żyłek...efekty mogą być całkiem inne.
Colmic Xilo to bardzo dobra żyłka-mam kilka szpulek. Pewnie kolega wtrafił jakąś zleżałą. Poza nią polecam SLR mavera i żyłkę trapera competition. Te żyłki stosuję na przypony. Co do sklepu internetowego to matchpro i ukleja.