ďťż

Ciekawa tyczka Shimano

Legolas - dziennik z Mrocznej Puszczy

Witam,

Chciałbym się z Wami podzielić moimi wrażeniami na temat tyczki, którą sobie ostatnio kupiłem. Może komuś się to przyda.

A więc jest to Shimano Exage AX 1450, kupiona w Anglii. Nie miałem możliwości wypróbować jej przed zakupem - kupowałem w ciemno, ale się nie zawiodłem.

Tyczka ma 14,5 metra, chociaż z pełnej długości korzystałem jedynie raz - najczęściej łowię na 13 metrów. Zwyczajnie dla wygody, ale wędka nadaje się do łowienia również na pełnej długości.

Teraz kilka faktów.
Tyczka jest bardzo wdzięczna w użyciu. Z jednej strony jest bardzo lekka (864 g na 13m z topem karpiowym - top matchowy jest lżejszy), a z drugiej nieco się leje. Może jest to wada, a może zaleta - zależy jak zaawansowany będzie tyczkarz. Nie jest tak sztywna jak mavery, ale jednocześnie wybacza wędkarzom, zwłaszcza początkującym wiele błędów. Jest również bardzo mocna (sprawia takie wrażenie). Nie miałem jeszcze okazji na hol kilkukilogramowej ryby, ale łowilem podczas extremalnego wiatru na 13 m. Były takie podmuchy, że chciało mi ją z ręki wyrwać - wytrzymała tą próbę.

Pack zawiera:
- wędkę 14,5m
- dopałka 0,5m - pasuje do 11,5 13 i 14,5 metrów
- dwa topy karpiowe
- dwaa topy matchowe
- top do kubka
- tuby
- pokrowiec

W przeliczeniu po obecnym kursie za pack zapłaciłem 2,100 PLN.

Jeszcze jedno: wędkę kupiłem on-line z Irlandii. Przyszła połamana (wina kuriera). Wymiana nastąpiła szybko i bezproblemowe. Przyjechali pod drzwi, zabrali wędkę, za dwa dni została wymieniona.

Podsumowanie:
+ bogaty pack
+ cena
+ waga i wytrzymałość (za tą cenę naprawdę dobre)
+ uważam, że dla początkujących i średniozaawansowanych jest to naprawdę ciekawa propozycja

- brak dystrybutora w Polsce
- brak autoryzowanego servisu w Polsce

Strona produktu - producent:
http://fish.shimano-eu.com/catalog/fish/products/group_detail.jsp?FOLDER%3C%3Efolder_id=2534374302052531&ASSORTMENT%3C%3East_id=1408474395181763&bmUID=1194183662147

Testy wędki (wykonane przez niezależne pisma wędkarskie, w języku angielskim):
http://fish.shimano-eu.com/publish/content/fish/seh/nl/en/newsevents/exage_ax_competition.html


W Anglii jest poprostu olbrzymi wybór tyczek. Jest tam wielu producentów znanych z naszego rynku, ale wiele modeli tyczek jest w ogóle nie znanych na naszym rynku i nie tylko tyczek bo np: widzialem piekny kombajn Garbolino!. Poniewaz jest tak wielka konkurencja ceny w bogatych packach są bardzo przystepne. Niestety jest też wada: packi są dostosowane do angielskich łowisk, czyli najczęściej(chociaż są wyjątki) wszystkie topy są tylko trzymetrowe, co tez obniża cenę dodatkowych topów bo wiadomo że każdy nastepny element jest coraz droższy, np: najczęsciej piaty element jest drozszy od całego trzyelem. topu. No i nastepna rzecz: to że tyczki mają najczęsciej w standardzie 16m, a te niższej klasy 14,5m. W pażdziernikowym numerze "Advanced Pole Fishing" jest zestawienie najpopularniejszych tyczek dostepnych w Anglii od 70 do 4.400 funtów, na tej liście są(UWAGA!!!) 164 tyczki!. Podsumowując Anglia to "raj" dla tych którzy chcą sobie kupic wyczynowy sprzęt.
Stefan dobrze prawi. Z tym, że jakby ktoś zamierzał się z kupnem tyczki w Anglii, niech pamięta, że to są inne kije. Np. 16m Maver 201 po odjęciu dwóch sekcji i skróceniu do 13m to zupełnie inna wędka niż polski maver 201
Podejrzewam, ze w takiej sytuacji korzystniej wypadnie angielskie skrócone 16m niż "pełna trzynastka" na nasz rynek.


Korzystniej pod jakim względem Joker? Napewno będzie lżejsza, ale i podejrzewam, że bardziej krucha.

A fianansowo angielska 201 (16m) w booogatym packu, to koszt 3.600 PLN
Pewnie w przyszłym roku cena tego modelu spadnie o połowę bo przecież będą "nowości"
A korzystniej wypadnie właśnie przy porównaniu sztywności i masy, bo o te walory najtrudniej w wędkach z dolnej części katalogu. A czy będzie bardziej krucha? Być może... w końcu sztywniejsza wędka praktycznie zawsze jest delikatniejsza niż miękka
Niesądzę żeby była jakaś róznica miedzy tyczka 13m w całosci a 16m po odjęciu 2 el. Gdy byłem na pokazie "Daiwa Show" rozmawiałem na ten temat z panem Wróblewskim(Wiadom. Wędkarskie, Match Fishing) był on w fabryce Daiwy w Szkocji gdzie są robione wszystkie wysokiej klasy tyczki Daiwy i mówił że jedyna róznica jest taka, że 16m tyczka jest pomalowana na przedostatnim i ostatnim elemencie. Natomiast w tyczce 13m robionej na "reszte europy" malują ostatni element. Z tego co rozmawialiśmy wszystkie firmy tak robią bo poprostu nie opłaca się dodatkowo wzmacniac albo odchudzać któreś z elementów.
Witam!!!

Wydaje mi się, że Stefan K ma rację. Na przykład tyczki Garbolino z serii G i Squad mają te same elementy (8 i 9) przy dlugości 14,5 i 13m. Na 13-stce malowany jest 8 i 9 element plus dopał, a na 14,5 z tego co pamiętam 8, 9 i 10 element plus dopał.
Tak na marginesie cieszę się, że mamy ograniczenie do 13 metrów bo aby połowić wygodnie czternastką trzeba by było mieć naprawdę drogi sprzęt

Pozdrawiam!!!
Jeżeli mielibysmy w Polsce takie ceny jak w Anglii to bysmy wcale drozej nie łowili. Zauważ że te same tyczki 13m w Polsce kosztują tyle samo co w Anglii 16m, ale tam packi maja najczesciej topy 3el. a u nas 4 lub 5el. z kolei w Anglii najczęściej w packu jest wiecej topów niz u nas. Więc w sumie napewno w Anglii jest taniej!!
akcesoria do tyczki w przeliczeniu bywają więcej niż dwa razy taniej
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aceton.keep.pl
  • Copyright (c) 2009 Legolas - dziennik z Mrocznej Puszczy | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.